Wpisy archiwalne w kategorii
Trochę terenu
Dystans całkowity: | 1071.18 km (w terenie 391.00 km; 36.50%) |
Czas w ruchu: | 64:49 |
Średnia prędkość: | 16.53 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.70 km/h |
Suma podjazdów: | 15356 m |
Maks. tętno maksymalne: | 214 (107 %) |
Maks. tętno średnie: | 153 (76 %) |
Suma kalorii: | 36538 kcal |
Liczba aktywności: | 23 |
Średnio na aktywność: | 46.57 km i 2h 49m |
Więcej statystyk |
Wtorek, 16 września 2014
Kategoria 0 - 1000 kcal, 0 - 50 km, 0 - 500 m, Gołębiewo, Trochę terenu
Z Gołębiewa w kierunku Pachołka
- DST 28.80km
- Teren 5.00km
- Czas 01:37
- VAVG 17.81km/h
- VMAX 43.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 500kcal
- Podjazdy 189m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 sierpnia 2014
Kategoria 0 - 1000 kcal, 0 - 50 km, 0 - 500 m, Trochę terenu
Teren z Markiem
- DST 36.90km
- Teren 30.00km
- Czas 02:24
- VAVG 15.38km/h
- Kalorie 1000kcal
- Podjazdy 428m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 21 kwietnia 2014
Kategoria 1000 - 3000 kcal, 50 - 100 km, 500 - 1000 m, Gołębiewo, Treningowo, Trochę terenu, Trójmiejski Park Krajobrazowy
Gołębiewo i TPK z Markiem
Poświąteczne spalanie kalorii, ustawka z Markiem w Gołębiewie, tam 2 rundki po których się nudzimy więc postanawiamy wjechać w teren. Najpierw standardowo w kierunku Pachołka niebieskim rowerowym, później skręcamy w nieznane mi ścieżki. Było trochę szlaku pieszego zielonego oraz żółto-czerwonego, tyle pamiętam. Wyjeżdżamy gdzieś na granicy Gdańska i Sopotu, patrzę na licznik i postanawiam wrócić do Gołębiewa na rundkę żeby dokręcić parę kilometrów i zjazd do domu.
- DST 56.49km
- Teren 11.00km
- Czas 03:00
- VAVG 18.83km/h
- VMAX 54.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- HRmax 189 ( 94%)
- HRavg 153 ( 76%)
- Kalorie 1971kcal
- Podjazdy 688m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 13 kwietnia 2014
Kategoria > 3000 kcal, 50 - 100 km, 500 - 1000 m, GR3, Trochę terenu, Wycieczkowo
Dookoła Jeziora Żarnowieckiego z GR3
Relacja na trojmiasto.pl
Nareszcie udało mi się zgrać terminy i wybrać się na wypad z Grupą Rowerową Trójmiasto. Start w Wejherowie, dalej w okolice Jeziora Żarnowieckiego, tyle wiedziałem i to mi wystarczyło. W końcu można jechać ze przewodnikiem więc nie trzeba się niczym przejmować.
Dojazd do Wejherowa SKM, na miejscu zbiórki stawia się 20 osób, całkiem dużo biorąc pod uwagę pogodę która nie dopisała. Według prognoz miał padać deszcz i padał ale nawet to nie popsuło tej wycieczki.
Kilka zdjęć moich i kilka pożyczonych:
Grupówka © Kornel
Okolice Leśniczówki Muza © Kornel
Las w okolicy Piaśnicy © Kornel
Las w okolicy Piaśnicy © Kornel
Groby w okolicy Piaśnicy © Kornel
Las w okolicy Piaśnicy © Kornel
Pamiątkowa fota © Kornel
Łatwo nie było © Kornel
Okolice Leśniczówki Muza © Kornel
Zjaaaazd :D © Kornel
Staw w okolicy Leśniczówki Muza © Kornel
Kolejny staw w okolicy Leśniczówki Muza © Kornel
Jezioro Żarnowieckie © Kornel
Jezioro Żarnowieckie © Kornel
Jezioro Żarnowieckie © Kornel
Jezioro Żarnowieckie © Kornel
Nareszcie udało mi się zgrać terminy i wybrać się na wypad z Grupą Rowerową Trójmiasto. Start w Wejherowie, dalej w okolice Jeziora Żarnowieckiego, tyle wiedziałem i to mi wystarczyło. W końcu można jechać ze przewodnikiem więc nie trzeba się niczym przejmować.
Dojazd do Wejherowa SKM, na miejscu zbiórki stawia się 20 osób, całkiem dużo biorąc pod uwagę pogodę która nie dopisała. Według prognoz miał padać deszcz i padał ale nawet to nie popsuło tej wycieczki.
Kilka zdjęć moich i kilka pożyczonych:
Grupówka © Kornel
Okolice Leśniczówki Muza © Kornel
Las w okolicy Piaśnicy © Kornel
Las w okolicy Piaśnicy © Kornel
Groby w okolicy Piaśnicy © Kornel
Las w okolicy Piaśnicy © Kornel
Pamiątkowa fota © Kornel
Łatwo nie było © Kornel
Okolice Leśniczówki Muza © Kornel
Zjaaaazd :D © Kornel
Staw w okolicy Leśniczówki Muza © Kornel
Kolejny staw w okolicy Leśniczówki Muza © Kornel
Jezioro Żarnowieckie © Kornel
Jezioro Żarnowieckie © Kornel
Jezioro Żarnowieckie © Kornel
Jezioro Żarnowieckie © Kornel
- DST 78.03km
- Teren 60.00km
- Czas 04:45
- VAVG 16.43km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 7.0°C
- HRmax 201 (100%)
- HRavg 118 ( 59%)
- Kalorie 3799kcal
- Podjazdy 629m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 13 marca 2014
Kategoria 1000 - 3000 kcal, 50 - 100 km, 500 - 1000 m, Gołębiewo, Trochę terenu, Trójmiejski Park Krajobrazowy
Pierwszy raz terenowo w tym roku
Razem z Markiem ruszamy do TPK żeby sprawdzić czy da się już jeździć w terenie. Dodatkowo Marek przygotował dla mnie kilka cięższych fragmentów, w tym krótki ale około 20% podjazd :D
Najpierw spotykamy się z Gołębiewie i kierujemy się niebieskim szlakiem pod Pachołek, stamtąd zjeżdżamy do ulicy Spacerowej i kierujemy się w okolice Doliny Radości. Jednak zanim tam dojechaliśmy skręcamy w teren, gdzie czeka na nas podjazd do Doliny Wężów. Nigdy tu nie byłem więc zdziwiłem się widząc przed sobą ścianę, zdjęć brak bo na podjeździe się nie zatrzymywałem.
Później jedziemy niebieskim szlakiem aż na Osowę, a tam znów wjeżdżamy w teren, tym razem szlak czerwony. Na koniec wyjeżdżamy przy Źródle Marii, później powrót do Gołębiewa i tam każdy odjeżdża w swoją stronę.
Tutaj ten dosyć stromy fragment, młynek mile widziany © Kornel
Dolina Wężów © Kornel
A tu szlak niebieski w kierunku bliżej nieokreślonym © Kornel
Źródło Marii © Kornel
Źródło Marii © Kornel
Najpierw spotykamy się z Gołębiewie i kierujemy się niebieskim szlakiem pod Pachołek, stamtąd zjeżdżamy do ulicy Spacerowej i kierujemy się w okolice Doliny Radości. Jednak zanim tam dojechaliśmy skręcamy w teren, gdzie czeka na nas podjazd do Doliny Wężów. Nigdy tu nie byłem więc zdziwiłem się widząc przed sobą ścianę, zdjęć brak bo na podjeździe się nie zatrzymywałem.
Później jedziemy niebieskim szlakiem aż na Osowę, a tam znów wjeżdżamy w teren, tym razem szlak czerwony. Na koniec wyjeżdżamy przy Źródle Marii, później powrót do Gołębiewa i tam każdy odjeżdża w swoją stronę.
Tutaj ten dosyć stromy fragment, młynek mile widziany © Kornel
Dolina Wężów © Kornel
A tu szlak niebieski w kierunku bliżej nieokreślonym © Kornel
Źródło Marii © Kornel
Źródło Marii © Kornel
- DST 52.62km
- Teren 40.00km
- Czas 03:23
- VAVG 15.55km/h
- VMAX 39.00km/h
- Temperatura 12.0°C
- HRmax 203 (101%)
- HRavg 133 ( 66%)
- Kalorie 2190kcal
- Podjazdy 550m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 24 lutego 2014
Kategoria 0 - 50 km, 0 - 500 m, 1000 - 2000 m, Gdańsk, Gołębiewo, Trochę terenu
Jednak pech mnie nie opuszcza
Plan był taki żeby poszukać miejsc gdzie już można spokojnie kręcić i odpuścić sobie jazdy wzdłuż morza. Wybór padł na Gołębiewo, ostatnio był tam jeszcze miejscami śnieg i dużo błota. Dzisiaj zdecydowanie lepiej, zrobiłem 5 rundek, spokojnym tempem. I już miałem wracać do domu ale zachciało mi się wjechać w teren. Tak też zrobiłem, zjazd ulicą Reja i w lewo czarnym szlakiem pod górę. W terenie bez szału, wszystko rozjeżdżone, ciężko się jechało ale do czasu. Na jakimś zjeździe wpadło mi coś pomiędzy przerzutkę a łańcuch :/ Na początku zacząłem się zastanawiać czy dojadę jakoś do domu i wziąłem się za naprawę szkód. Jakaś szybka prowizorka żeby dojechać do domu zanim zrobi się ciemno. Koniec końców, jutro znowu przejadę się do serwisu, przerzutka wytrzymała dokładnie tydzień :(
A oto sprawca całego nieszczęścia:
Okazał się mocniejszy niż hak od przerzutki © Kornel
Skrzywiony hak © Kornel
Po naprawie wyglądało tak, jakoś jechać się dało © Kornel
A w teren wjechałem żeby nacieszyć oczy tym widokiem....
Widok z punktu widokowego nad Sopotem © Kornel
A oto sprawca całego nieszczęścia:
Okazał się mocniejszy niż hak od przerzutki © Kornel
Skrzywiony hak © Kornel
Po naprawie wyglądało tak, jakoś jechać się dało © Kornel
A w teren wjechałem żeby nacieszyć oczy tym widokiem....
Widok z punktu widokowego nad Sopotem © Kornel
- DST 37.00km
- Teren 5.00km
- Czas 02:10
- VAVG 17.08km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 8.0°C
- HRavg 133 ( 66%)
- Kalorie 1603kcal
- Podjazdy 400m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 29 października 2013
Kategoria Trochę terenu, Treningowo, Gołębiewo, 500 - 1000 m, 50 - 100 km, 1000 - 3000 kcal
Tak dawno nie kręciłem rund po Gołębiewie
Ulubiony punkt widokowy, robi się ciemno a dopiero 16© Kornel
Gdzieś na podjeździe z Sopotu w kierunki Gołębiewa© Kornel
...© Kornel
- DST 53.38km
- Teren 5.00km
- Czas 02:41
- VAVG 19.89km/h
- VMAX 56.70km/h
- Temperatura 13.0°C
- HRmax 178 ( 89%)
- Kalorie 1853kcal
- Podjazdy 709m
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 24 października 2013
Kategoria Wycieczkowo, Trójmiejski Park Krajobrazowy, Trochę terenu, 1000 - 3000 kcal, 0 - 500 m, 0 - 50 km
Widokowy rowerowy czwartek II
Leśna ścieżka w okolicach pierwszego punktu widokowego© Kornel
Z tąd przyjechałem© Kornel
A tam trzeba podjechać© Kornel
Okolice pierwszego punktu widokowego© Kornel
Punkt widokowy nr 1 na dzisiejszej trasie© Kornel
Widoki aż po Hel, widać nawet całkiem dobrze latarnie morską© Kornel
W dole Sopot© Kornel
Fota w kierunku zachodnim© Kornel
Nawet jakąś łódkę udało mi sie ustrzelić© Kornel
Punkt widokowy nr 2 - Łysa Góra© Kornel
Widok w kierunku Gdańska© Kornel
Punkt widokowy nr 3 - Pachołek© Kornel
Doskonale widać dużą część Gdańska© Kornel
ERGO ARENA na tle Zatoki Gdańskiej© Kornel
Statki© Kornel
ZOOM na PGE ARENE© Kornel
ZOOM w kierunku centrum Gdańska© Kornel
- DST 29.95km
- Teren 25.00km
- Czas 01:51
- VAVG 16.19km/h
- VMAX 53.82km/h
- Temperatura 15.0°C
- HRmax 181 ( 90%)
- HRavg 144 ( 72%)
- Kalorie 1310kcal
- Podjazdy 419m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 17 października 2013
Kategoria Wycieczkowo, Trójmiejski Park Krajobrazowy, Trochę terenu, 0 - 500 m, 0 - 50 km
Rowerowe czwartki I
Rozjazd na ulicy Reja, w prawo lajtowa wersja, w lewo ciężej© Kornel
W drodze na punkt widokowy nad Sopotem© Kornel
Słabe widoki, taka mgła że morze ledwo widać :|© Kornel
Widok w kierunku Gdyni© Kornel
Sopocki las© Kornel
Leśna ścieżka© Kornel
Gdzieś tam jest droga tylko przez liście jej nie widać© Kornel
Gołębiewo© Kornel
Niebieski szlak rowerowy w kierunku Gdyni© Kornel
Prawie jak single track© Kornel
Prawie jak single track© Kornel
- DST 39.13km
- Teren 19.00km
- Czas 02:35
- VAVG 15.15km/h
- VMAX 30.00km/h
- Temperatura 9.0°C
- HRmax 188 ( 94%)
- HRavg 136 ( 68%)
- Kalorie 1592kcal
- Podjazdy 407m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 6 września 2013
Kategoria Wycieczkowo, Trochę terenu, Góry Kamienne, 100 - 150 km, > 3000 kcal, > 2000 m
Waligóra i Ruprechticki Szpiczak
Cel na dzisiaj, wjechać na Waligórę. Najwyższy szczyt Gór Suchych i całych Gór Kamiennych, jedna z najwyższych gór Sudetów Środkowych. Waligóra należy do Korony Gór Polski. Najpierw jadę przez Głuszycę do schroniska Andrzejówka.
Sam podjazd na Waligórę okazuje się niezbyt wymagający.
Z samego szczytu nic nie widać ale podczas podjazdu było kilka punktów widokowych. Foty robione podczas zjazdu:
Droga na szczyt jest z początku łatwa i przyjemna. Dosyć szeroka i niezbyt stroma.
Dopiero pod koniec podjazdu droga się zwęża i robi się wyraźnie stromiej.
Kolejne widoki ze zjazdu:
I właśnie tam się kieruję, aby zdobyć Ruprechtickiego Szpiczaka. Najpierw krótki zjazd, i dojazd do granicy.
Następnie rozpoczyna się podjazd na szczyt. Okazuje się jednak że szlak jest typowo pieszy i o jeździe nie ma mowy. Samo podejście jest bardzo ciężkie a z rowerem na plecach to męka.
Po wdrapaniu się na szczyt aby uniknąć powrotu tą samą drogą postanawiam zjechać do Czech. Kieruję się na Broumov a następnie na Tłumaczów aby wrócić do Polski.
Zatrzymuje się w Broumovie aby się posilić, przy okazji zwiedzam.
Więcej zdjęć nie ma bo czas uciekał a chciałem wrócić do Świdnicy przed zachodem. Poza tym wieczorem już robi się coraz zimniej.
Schronisko Andrzejówka© Kornel
Jeszcze raz Andrzejówka, z początku podjazdu na Waligórę© Kornel
Sam podjazd na Waligórę okazuje się niezbyt wymagający.
Pamiątkowa fota na szczycie© Kornel
Pamiątkowa fota na szczycie© Kornel
Pamiątkowa fota na szczycie© Kornel
Z samego szczytu nic nie widać ale podczas podjazdu było kilka punktów widokowych. Foty robione podczas zjazdu:
Widok na Ślężę podczas podjazdu na Waligórę© Kornel
Widok na Góry Sowie podczas podjazdu© Kornel
Droga na szczyt jest z początku łatwa i przyjemna. Dosyć szeroka i niezbyt stroma.
Droga na szczyt Waligóry© Kornel
Dopiero pod koniec podjazdu droga się zwęża i robi się wyraźnie stromiej.
Taka droga prowadzi na szczyt Waligóry© Kornel
Taka droga prowadzi na szczyt Waligóry© Kornel
Kolejne widoki ze zjazdu:
Góry Sowie i ruiny domku myśliwskiego© Kornel
Ruprechticki Szpiczak podczas podjazdu© Kornel
I właśnie tam się kieruję, aby zdobyć Ruprechtickiego Szpiczaka. Najpierw krótki zjazd, i dojazd do granicy.
Granica Polsko-Czeska© Kornel
Następnie rozpoczyna się podjazd na szczyt. Okazuje się jednak że szlak jest typowo pieszy i o jeździe nie ma mowy. Samo podejście jest bardzo ciężkie a z rowerem na plecach to męka.
Wieża widokowa na Ruprechtickim Szpiczaku© Kornel
Widok z wieży widokowej© Kornel
Widok w stronę Polski z wieży widokowej© Kornel
Góry Suche i Ślęża z wieży widokowej© Kornel
Góry Sowie z wieży widokowej© Kornel
Widok na Czechy© Kornel
Widok na Góry Stołowe i Czechy© Kornel
Karkonosze i Śnieżka z wieży widokowej© Kornel
Zoom na Karkonosze© Kornel
Po wdrapaniu się na szczyt aby uniknąć powrotu tą samą drogą postanawiam zjechać do Czech. Kieruję się na Broumov a następnie na Tłumaczów aby wrócić do Polski.
Centrum Broumova z wjazdu do miasta© Kornel
Zatrzymuje się w Broumovie aby się posilić, przy okazji zwiedzam.
Rynek w czeskim miasteczku Broumov© Kornel
Rynek w czeskim miasteczku Broumov© Kornel
Rynek w czeskim miasteczku Broumov© Kornel
Więcej zdjęć nie ma bo czas uciekał a chciałem wrócić do Świdnicy przed zachodem. Poza tym wieczorem już robi się coraz zimniej.
- DST 120.68km
- Teren 10.00km
- Czas 06:42
- VAVG 18.01km/h
- VMAX 50.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- HRmax 214 (107%)
- HRavg 139 ( 69%)
- Kalorie 4667kcal
- Podjazdy 2505m
- Sprzęt Kross
- Aktywność Jazda na rowerze